14 października 2024

Maratony Kresowe: w Tykocinie najlepsi Nikola Gliniecka i Szymon Pomian

Maratony Kresowe w Tykocinie, który jest turystyczną perła Województwa Podlaskiego przyciągnął na start blisko 400 rowerzystów, w tym kolarzy z Litwy i innych regionów Polski.

Turystyczna perła Województwa Podlaskiego przyciągnęła na start blisko 400 rowerzystów, w tym kolarzy z Litwy i innych regionów Polski. W głównym wyścigu na dystansie Maraton wygrał Szymon Pomian. Wśród kobiet po raz kolejny najlepsza była Nikola Gliniecka. Bezprecedensowym wydarzeniem był start 85-letniego Jonasa Vilunasa z Wilna, który w ten sposób został najstarszym zawodnikiem w historii Maratonów Kresowych. Co więcej na wymagającej trasie Półmaratonu zdołał pokonać trzydziestu rywali, wśród których byli młodsi nawet o pół wieku.

Kolarze rywalizowali na niezwykle atrakcyjnej krajobrazowo rundzie, która została poprowadzona przez Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Narwi i otulinę Biebrzańskiego Parku Narodowego. Symbolem wyścigu w Tykocinie był bocian. Nie jest możliwe, aby być w Tykocinie i nie zobaczyć tych pięknych ptaków. Można im się przyjrzeć dokładnie w Dworze Pentowo, który w 2001 roku uzyskał prestiżowe miano Europejskiej Wsi Bocianiej.

Start i meta były zlokalizowane w centrum Tykocina, na zabytkowym Placu Czarnieckiego pod pomnikiem Hetmana z 1763 r. Następnie zawodnicy przejechali kultowym mostem na Narwi, który „zagrał” w kilku filmach z cyklu „U Pana Boga…”. Kolejny niesamowity punkt trasy to tykociński zamek. Chwilę później kolorowy peleton wjechał na malownicze łąki nad Narwią. Środkowa część trasy to piękne lasy Puszczy Knyszyńskiej, z interwałową serią podjazdów i zjazdów, gdzie była okazja, aby sprawdzić siebie i pełne możliwości rowerów MTB.

Dystans Maraton (54 km) wygrał Szymon Pomian, medalista mistrzostw Polski i reprezentant kadry narodowej. Zawodnik GKS Cartusia zaatakował w jednej trzeciej dystansu i odjechał razem z Pawłem Arciszewskim, mistrzem olimpijskim osób niesłyszących. Na 10 km przed metą Szymon ponownie zaatakował, oderwał się od Pawła, i resztę wyścigu przejechał solo. Na mecie jego przewaga wyniosła półtorej minuty. Trzecim zawodnikiem Maratonu był Mikołaj Szeliga. Drużynową klasyfikację Maratonu wygrał Rosti MTB Team.

W Półmaratonie (33 km) niesamowitym wyczynem popisał się Dawid Bojarczak (AGR Podlasie), który na mecie uzyskał cztery i pół minuty przewagi nad rywalami. Powetował sobie w ten sposób nieudaną inaugurację sezonu, gdyż w Białymstoku nie ukończył rywalizacji z powodu defektu roweru. Walkę o drugie miejsce po sprinterskim finiszu wygrał szesnastoletni Sebastian Szumski z drużyny MTB Ełk Prostki. Trzecie miejsce zajął doświadczony Radosław Lotkowski z Augustowa.

Kolejna wygrana Nikoli Glinieckiej nie była zaskoczeniem. Czołowa juniorka MTB jest w znakomitej formie, co potwierdziła czołowymi lokatami w Pucharze Polski i wyścigach XCO w randze UCI. Nikola kolejną na mecie Magdalenę Sokół pokonała o siedem minut. Na najniższe stopień podium wjechała Barbara Torebko z Olecka. Drużynowo Półmaraton wygrał zespół AGR Podlasie.

Zawodnicy dystansu FIT rywalizowali na trasie liczącej 18,2km, na której także znalazły się sztywne podjazdy i strome zjazdy, a dodatkowo jazdę utrudniało miejscami piaszczyste podłoże. Z takimi warunkami najlepiej poradzili sobie Anna Supińska z drużyny MTB EŁK Prostki, oraz Mikołaj Pyżewski ze Szkółki Kolarskiej w Ogrodniczkach. Najlepszą drużyną rywalizacji FIT została ekipa 3T Białystok.

Wyścig Mini (8km) dla dzieci w wieku 7 – 12 lat zdominowali zawodnicy UKS Juvenia Iswim Białystok, którzy zdecydowanie wygrali klasyfikację drużynową. Zawodniczki tej drużyny zajęły też trzy pierwsze miejsca w rywalizacji dziewcząt. Najszybsza była Antonina Chłodowska. Wśród chłopców ich klubowy kolega finiszował jako drugi. Wygrał swoją kategorię wiekową 9-10 lat i pokonał kilkunastu starszych rywali z kategorii Żak. Szybszy był jedynie Jan Ostaszewski ze Szkółki Kolarskiej w Ogrodniczkach.

WYNIKI – Maraton Kresowy Tykocin

Maraton (mężczyźni):

  1. Szymon Pomian (GKS Cartusia w Kartuzach Bike Atelier) – 01:58:10
  2. Paweł Arciszewski (Start Białystok) – 01:59:43
  3. Mikołaj Szeliga (Warszawski Klub Kolarski) – 02:00:22

Półmaraton (kobiety):

  1. Nikola Gliniecka (Superior Zator) – 01:23:07
  2. Magdalena Sokół (Milsport Team) – 01:30:16
  3. Bożena TorebkoM2 (MTB Wasilków) – 01:33:42

Półmaraton (mężczyźni):

  1. Dawid Bojarczak (AGR Podlasie) – 01:14:20
  2. Sebastian Szumski (MTB EŁK Prostki) – 01:18:55
  3. Radosław Lotkowski (AGR Podlasie) – 01:18:56

FIT (kobiety):

  1. Anna Supińska (MTB Ełk Prostki) – 50:01
  2. Urszula Lulkiewicz (3T Białystok) – 52:10
  3. Oliwia Brylińska (MTB Suwałki) – 54:30

FIT (mężczyźni):

  1. Mikołaj Pyżewski (Szkółka Kolarska w Ogrodniczkach) – 43:48.61
  2. Bartosz Maciorowski (MTB EŁK Prostki) – 43:48.70
  3. Paweł Jakończuk – 47:10

Mini (dziewczynki 7-12 lat):

  1. Antonina Chłodowska (UKS Juvenia Iswim Białystok) – 23:18
  2. Marcelina Sawicka (UKS Juvenia Iswim Białystok) – 25:04
  3. Maja Olszewska (UKS Juvenia Iswim Białystok) – 27:08

Mini (chłopcy 7-12 lat):

  1. Jan Ostaszewski (Szkółka Kolarska w Ogrodniczkach) – 20:14
  2. Antoni Sawicki (UKS Juvenia Iswim Białystok) – 20:42
  3. Gabriel Pyżewski (Szkółka Kolarska w Ogrodniczkach) – 21:37

Dual (rower MTB 33 km + bieg terenowy 8 km):

  1. Paweł Dawidejt (AGR Podlasie) – 01:59:39
  2. Robert Osmólski (Nadaktywni) – 02:03:58
  3. Dariusz Jelski (WestRock Bike Team) – 02:05:47

Wyścig został zorganizowany przy współpracy z Urzędem Miejskim w Tykocinie i Portem Kultury Tykocin. Impreza uzyskała wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego. Głównymi sponsorami cyklu są: Sklepy Rowerowe Peleton, Garmin, producent rowerów Author, Dobre Sklepy Rowerowe, HurtowniaZabawek.pl oraz portal wnętrzarski Domni.pl.

Kolejna odsłona Maratonów Kresowych już 19 maja w Augustowie. Więcej informacji i pełne wyniki na stronie Maratonów Kresowych: www.maratonykresowe.pl

Related articles

Maratony Kresowe

Maratony Kresowe w czasach zarazy

Organizatorzy wydarzeń i eventów mocną odczuwają skutki nałożonych restrykcji spowodowanych pandemią. Chyba każdy z organizatorów nie tylko liczy straty, ale zastanawia się jak przetrwać ten czas zarazy. Z podobnym problemem musi zmierzyć się branża sportowa.